Czy można poprawić jakoś doraźnie morfologię plemników?

Mam problem z nasieniem. Prowadzę zdrowy tryb życia, żadnych używek (alko, papierosy, narkotyki), żadnych fast foodów, w miarę prawidłowa dieta, regularnie chodzę na siłownie od 15 lat 3 x w tyg, mam 35 lat, kiedyś byłem sportowcem półprofesjonalistą. Zrobiłem badania nasienia, jedno w czerwcu, drugie tydzień temu. Kilka danych z badania w czerwcu: całk. liczba plemników 242; koncentracja 22; objętość 11; ruchliwość 64; żywe plemniki 69; morfologia 3. W badaniu sprzed tygodnia wyniki są podobne tylko, że morfologia - 1. !!! Kiedyś ok 8-10 lat temu miałem zapalenie najądrza, niedawno odkryłem, że mam żylaki powrózka nasiennego (być może były wcześniej, ale odkryłem je w ostatnim roku). Czy to może mieć wpływ na tak niski poziom prawidłowych plemników? Co dalej? Dla mnie to dramat w pewnym sensie. Partnerka będzie podchodzić do in vitro w listopadzie, w klinice stwierdzono, że wybiorą z tego mojego nasienia prawidłowe plemniki, ale to nie jest przecież rozwiązanie. Czy można poprawić jakoś doraźnie morfologię, czy przed zabiegiem in vitro robić coś z tymi żylakami, czy w ogóle znane są jakieś metody, które mogą pomoc w tej dolegliwości, a przez to poprawi się morfologia?

Coraz więcej słychać głosów naukowców zajmujących się męską niepłodnością, którzy zgodnie twierdzą, że parametrami, na których należy się opierać przewidując ewentualną szansę na ciążę, jest koncentracja, a przede wszystkim ruchliwość plemników. Na podstawie małej ilości prawidłowych plemników nie można wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Wskazana jest konsultacja andrologiczna, bowiem tylko lekarz który Pana zbada może stwierdzić czy żylaki mogą być przyczyną nieprawidłowych parametrów nasienia i czy jest szansa na ich poprawę.

Embriolog nOvum

Powrót do forum