Słabo rozwijające się zarodki, brak ciąży, co dalej?

Jesteśmy po czterech nieudanych próbach in vitro i jednym krio - dwie słabo wyglądające blastocysty. Nigdy nie było dwóch kresek na teście. Zarodki zapładniają się super (ok. 10), potem dzielą się ładnie na dwie komórki i zaczynają ginąć jeden po drugim, nie ma co mrozić, podawane w trzeciej dobie. Protokoły i leki różne, inne za każdym razem. Na koniec zostają dwa, ostatnio nawet 8A1, 8A2, podane w trzeciej dobie, reszta przestaje się zwykle dzielić... Dlaczego? Czy to oznacza, że kolejne próby nie maja sensu? Czy te raz uzyskane dwie blastocysty o czymś świadczą? Co możemy zbadać jeszcze w takiej sytuacji? Przez 13 lat badań nie stwierdzono u nas żadnej wiadomej przyczyny. Ze skomplikowanych badań tylko genetyczne, wszystko OK. Jedyna zastanawiająca nas kwestia to histeroskopia wykonana dopiero po czwartej nieudanej próbie in vitro, w momencie jajeczkowania, gdzie wynik badania opisano: (…) W okolicy ujść jajowodów polipowato przerośnięta błona śluzowa zakrywająca ujścia. Usunięto błonę śluzową ujść jajowodów. Po czym wynik: W obu materiałach stwierdzono obfite fragmenty endometrium przedłużonej fazy proliferacyjnej. Czy ten stan w macicy mógł być powodem niezagnieżdżania zarodków przy czterech próbach? Prosimy o radę eksperta. Jesteśmy u kresu sił do dalszej walki…

Na końcowy wynik procedury zapłodnienia pozaustrojowego ma wpływ wiele czynników, często nie sposób określić jednoznacznie bezpośredniej przyczyny niepowodzenia.

Wynik biopsji pobranej w czasie histeroskopii może, choć nie musi, być jedną z przyczyn niepowodzenia. Faza proliferacyjna to prawidłowa I faza cyklu miesiączkowego, która trwa do owulacji, po owulacji zaczyna się faza wydzielnicza albo sekrecyjna.

Poza tym, że zasadniczy i najważniejszy wpływ na powodzenie zapłodnienia i rozwój zarodków ma jakość komórek jajowych i plemników, w tym przede wszystkim ich materiał genetyczny (czy mieli Państwo badane kariotypy?), to w pewnym stopniu szanse na uzyskanie ciąży zwiększają także inne, zewnętrzne czynniki związane ze stymulacją jajników, z warunkami hodowli in vitro, między innymi stosowane pożywki (media), zachowanie optymalnych warunków hodowli embrionów (jak najbardziej zbliżonych do warunków panujących w macicy) oraz doświadczenie, wiedza i umiejętności embriologa. Dodatkowymi czynnikami, które mogą mieć wpływ na jakość gamet i zarodków i które należy przeanalizować, są ewentualne szkodliwe warunki życia i/ lub pracy, współistnienie niektórych chorób ogólnoustrojowych, stosowanie używek lub stałe stosowanie niektórych leków, zaawansowany wiek. Na jakość zarodków wpływa też endometrioza, choroba, która często współistnieje z niepłodnością, a którą ostatecznie można rozpoznać jedynie podczas laparoskopii, choć istnieją pewne objawy, które mogą sugerować jej istnienie. Należałoby więc przedyskutować z lekarzem prowadzącym czy w Pani przypadku nie zachodzi takie podejrzenie.

Wraz z lekarzem prowadzącym należałoby zdiagnozować i przeanalizować dogłębnie wszystkie powyższe aspekty i wybrać optymalne dla Państwa rozwiązanie. W nOvum istnieje możliwość bezpłatnej konsultacji u dr. Lewandowskiego po dwóch nieudanych próbach in vitro niezależnie od tego, gdzie były przeprowadzane. Jeśli chcieliby Państwo skorzystać z tej możliwości, zapraszamy do telefonicznego zapisania się w recepcji nOvum.

Embriolog nOvum

Powrót do forum