Czy jest jeszcze jakaś szansa, że zarodek się rozwinie?

Jestem po drugim in vitro (pierwsze nieudane, pobrano dwie komórki które były nie dojrzałe) drugie, na dzień dzisiejszy jestem drugi dzień po punkcji, pobrano 4 komórki, z których dwie były dojrzałe i nadają się do zapłodnienia. Dzisiaj (jest to dzień po punkcji) oczekując na telefon dostałam informację, że w tych dwóch dojrzałych komórkach, nie zaobserwowano 2 przedjądrzy, ale że jakieś ciałko widać. Czy jest jeszcze jakaś szansa, że zarodek się rozwinie? Czy możliwe jest, aby te przedjądrza były widoczne lub po prostu ich już nie widać? Co może być przyczyną i czy w kolejnych komórkach może się dziać podobnie? Zaznaczę, że leczę się z mojego powodu - niskie AMH. Mam 29 lat, mąż nasienie ma bardzo dobre.

Cechy zapłodnienia (obecność dwóch przedjądrzy) są możliwe do zaobserwowania jedynie przez krótki czas. Sporadycznie zdarza się, że są one jeszcze bądź już niewidoczne w czasie prowadzenia obserwacji mikroskopowej. Wtedy widoczne powinno być wyrzucone drugie ciałko kierunkowe (to jest druga cecha prawidłowego zapłodnienia). Wówczas należy czekać na kolejne etapy rozwoju – podział zarodka. Niekiedy, w przypadku, gdy początkowo nie zaobserwowano pierwszych cech zapłodnienia, w kolejnych dobach z takiej komórki może rozwinąć się zarodek, który może zostać przetransferowany i ma szansę dać ciążę. Niskie AMH wskazuje na obniżoną rezerwę jajnikową, co powoduje, że komórki jajowe (przynajmniej nie wszystkie) mogą nie prawidłowego potencjału do zapłodnienia i rozwoju jako zarodki.


Embriolog nOvum

Powrót do forum