Klasyfikacja zarodków i puste jajo płodowe

Witam!

W styczniu miałam przeprowadzony zabieg ICSI. Pobrano miosiem komórek jajowych. Z czego czteryzarodki się nie rozwinęły i powstałytrzy oceniane jako klasa I-II , ajeden jako klasa I. Podano midwa klasy I i klasy I-II. Niestety, uzyskałam ciążę, ale po 5 tyg. okazało się, żetopuste jajo płodowe. Co w moim przypadku oznaczają te klasy? Nie ma tutaj cyfr arabskich ani liter. Czy puste jajo oznacza wadę genetyczną? Czy jest ona często powtarzalna? Czy pozostałe zarodki klasy I-II oceniane są jako dobre? Czy często zarodki ulegają rozpadowi po rozmrożeniu lub się nie dzielą?

Nie istnieje zunifikowany system klasyfikacji zarodków i poszczególne kliniki stosują różne sposoby ich oceny. Klasyfikacja zarodków, o której Pani wspomniała oznacza być może klasyfikację wg. Lucindy Veek, która przedstawia się następująco:
* I (zarodki bardzo dobre) – blastomery równej wielkości bez fragmentacji,
* II (zarodki dobre) – blastomery równej wielkości, fragmentacja < 15%,
* III (zarodki zdawalające) – blastomery nierównej wielkości, znaczna fragmentacja,
* IV (zarodki słabe) – blastomery równej lub nierównej wielkości, fragmentacja > 20%,
* V (zarodki bardzo słabe) – kilka blastomerów każdej wielkości, fragmentacja > 50%.

Puste jajo płodowe jest jedynym z typów patologicznej ciąży - w czasie jejtrwania nie wytwarzają się elementy budujące ciało płodu; dochodzi do tej patologii wówczas, gdy zarodek obumiera na bardzo wczesnym etapie ciąży, a zewnętrzna warstwa komórek, z której na późniejszym etapie ciąży powstałoby łożysko, rozwija się dalej. Puste jajo płodowe jest uznawane za przyczynę około 50% przypadków wszystkich strat ciąży w I trymestrze jej trwania; do poronienia często dochodzi zanim kobieta w ogóle odkryje, że jest w ciąży. Za prawdopodobną przyczynę tworzenia się pustego jaja płodowego uznaje się nieprawidłowości genetyczne zarodka - są one na tyle poważne, że organizm kobiety samoistnie dąży do zakończenia ciąży na bardzo wczesnym etapie, bo urodzone z takiej ciąży dziecko byłoby obarczone poważnymi wadami genetycznymi. Na szczęście, statystycznie, najczęściej tego typu patologia bardzo rzadko się powtarza, ale gdyby się tak stało, konieczne jest wykonanie specjalistycznych badań genetycznych u obojga partnerów.

Po mrożeniu potencjał rozwojowy zarodków nieco spada, ale z uwagi na wciąż udoskonalane metody ich kriokonserwacji, które stosujemy w nOvum, odsetek przeżywalności mrożonych embrionów i ciąż z nich otrzymanych stale rośnie; obecnie utrzymuje się na poziomie ok. 85-90%, a ilość ciąż po transferze odmrożonych zarodków dochodzi do, w zależności od metody, do 25-30%. Życzymy powodzenia!

Embriolog nOvum

Powrót do forum