Czy mam jeszcze szansę na in vitro?

Niestety mam niskie AMH tzn. 0,86 oraz wysokie FSH -19,6.Jestem po stymulacji- krótki protokół z antagonistą (Menopur 75 j i Gonal 150 od 2 dc, a później Centrotide. Niestety w 9 dniu cyklu mam tylko 1 pęcherzyk. Mam pytanie, czy w moim przypadku (38 lat) mam szansę na lepszą stymulację i na czym mogłaby polegać? Jestem załamana tą sytuacją. I czy jest możliwe, że jeden z jajników zawsze będzie się lepiej stymulował? W moim prawym jajniku zawsze są jakieś komórki, a w lewym pusto. Czy mam jeszcze szansę na in vitro?

Pani odpowiedź na stymulację określa się mianem poor response, czyli słabej odpowiedzi i taka sytuacja zazwyczaj się powtarza przy kolejnych stymulacjach hormonalnych. Być może w Pani przypadku 1 pęcherzyk jajnikowy wystarczy i leczenie zakończy się sukcesem. Jeśli nie, można próbować kolejnych podając jeszcze większe dawki gonadotropin. Możliwe, że jeden jajnik zawsze będzie lepiej odpowiadał na stymulację niż drugi. Trudności w stymulacji obniżają szanse na powodzenie leczenia ale go nie wykluczają. Powodzenia!

Embriolog nOvum

Powrót do forum