Czy podchodzić już do in vitro, czy jeszcze nie?

W zeszłym roku we wrześniu przechodziłam laparoskopie diagnostyczna. Zdiagnozowana została niedrożność obustronna jajowodów. Po 2 miesiącach w Lublinie miałam przeprowadzany zabieg sHSG-selektywne udrażnianie jajowodów. Okazało się że jeden jajowód jest drożny, drugi został udrożniony. Niestety minęło już pół roku ponad (w trakcie miałam zarówno cykle monitorowane, jak i naturalne). W zeszłym miesiącu podchodziliśmy również do inseminacji pierwszy raz- bezskutecznie. Pozostałe wyniki u mnie i u męża w normie. Nie wiemy czy podchodzić już do In vitro czy jeszcze nie. Po udrażnianie w Lublinie otrzymaliśmy informacje że do pół roku od zabiegu jest największa szansa na ciążę. Później niedrożność może ponoć wrócić.

Skuteczność udrażniania jajowodów jest mała. Należy rozważyć zapłodnienie pozaustrojowe.

Embriolog nOvum

Powrót do forum