Czy jest jeszcze szansa na pomyślność IVF-u?

Mam 30 lat, endometriozę IV stopnia i AMH tylko 0,2. Mam jedno dziecko dzięki IVF, urodzone w 2016 roku. Ciąża była powikłania łożyskiem centralnie przodującym. W czasie procedury IVF wyprodukowałam tylko 4 komórki z prawego jajnika. Lewy szczątkowy – nie odpowiedział na symulacje. Obecnie ze względu na znaczne bóle endometriozy mam założoną M…ę. Czy przy tak niskim AMH i z moją historia choroby (dwie laparoskopie i cc) jest jeszcze szansa na pomyślność IVF? Powoli zaczyna we mnie kiełkować chęć posiadania drugiego dziecka, ale boję się że to już niemożliwe. Mąż choruję na RZS i zażywa M…t. Nasienie mamy zamrożone przed rozpoczęciem leczenia M…m.
Ogólnie współistnienie choroby towarzyszącej (zaawansowana endometrioza) obniża szanse na uzyskanie ciąży, ale jej zupełnie nie wyklucza, tym bardziej, że poprzednia ciąża, w której Pani była mogła przyczynić się do przynajmniej czasowego zmniejszenia ognisk endometriozy. Przy niskim poziomie hormonu AMHkomórki jajowe, nawet te dojrzałe, mogą mieć obniżoną zdolność do zapłodnienia i ewentualnego dalszego rozwoju jako zarodki. Dopóki jednak komórki jajowe powstają w jajnikach, dopóty jest szansa na ciążę, choć znacząco mniejsza niż przy prawidłowej rezerwie jajnikowej. Jeśli czuje się Pani na siłach, warto podejść do kolejnej próby – tylko w ten sposób upewni się Pani czy miała ona szansę powodzenia. Jeśli przy tak niskim AMH nie zareaguje Pani na pełną stymulację hormonalną, można spróbować wówczas pobrać komórkę w cyklu naturalnym bez stymulacji. Szanse są małe, ale istnieją. Pani młody wiek zwiększa szansę na powodzenie.

Embriolog nOvum

Powrót do forum