Czy krioET w cyklu sztucznym nie zmniejszy moich szans na zajście i utrzymanie ciąży?

Mam pytanie dotyczące kriotransferu na cyklu sztucznym. Po punkcji nie przeprowadzono mi transferu (ryzyko przestymulowania). Mam zaplanowany transfer na przyszły miesiąc. Wyraziłam obawę, ze ten cykl od razu po stymulacji może być bezowulacyjny (mam nieregularne owulacyjne cykle trwające 32-39 dni, mniej więcej raz na rok zdarzają mi się cykle trwające ponad 50 dni). Nie mam też możliwości monitorowania następnego cyklu z powodu urlopu (wracam ok 11-12 dnia cyklu). Pani doktor zaproponowała mi by od razu zrobić kriotransfer na cyklu sztucznym. Czy to nie zmniejszy moich szans na zajście i utrzymanie ciąży? Czy bezpieczniej byłoby czekać na własną owulacje, która może nie wystąpić?

Opierając się na badaniach opisanych w literaturze medycznej, można wyciągnąć wniosek, że skuteczność obu protokołów jest porównywalna. W jednej z prac (Givens CR, Markun LC, Ryan IP, Chenette PE, Herbert CM, Schriock ED:Outcomes of natural cycles versus programmed cycles for 1677 frozen-thawed embryo transfersReprod Biomed Online2009,19:380-384.) autorzy konkludują, że nie ma statystycznie znaczących różnic w odsetkach urodzeń dzieci po transferach rozmrożonych zarodków przeprowadzanych w cyklach naturalnych (28,1%) w porównaniu z transferami przeprowadzonymi w cyklach sztucznych (27,8%). W Novum, na przykład, w 2012 roku skuteczność kriotransferów w cyklu naturalnym wynosiła 32,8% (ogółem 524 cykle), w cyklu z zastosowaniem estrogenu i progesteronu – 29,4% (w sumie 204 cykle), co nie jest różnicą statystyczną.Pani nieregularne cykle sugerują że zastosowanie cyklu sztucznego może być wskazane niezależnie od trudności organizacyjnych związanych z monitorowaniem Pani najbliższego cyklu.

Powrót do forum