Nieprawidłowy kariotyp męża, co grozi naszemu dziecku?

Mam z mężem 7-letnie dziecko zdrowe, od 4 lat leczymy się na niepłodność (obniżone parametry nasienia). Jesteśmy po IVF-ie, zapłodniono 6 komórek, wszystkie rozwinęły się do stadium blastocysty w klasie 4BB. Pierwszy transfer się nie udał, zostało nam 5 zamrożonych zarodków, zrobiliśmy badania kariotypów, u mnie jest ok, a u męża wyszło kariotyp: 45 XY, der(14;21)(q10;10). Jakie mamy szanse na zdrowe dziecko? Czy podchodzić do transferów i liczyć na cud, czy zostawić te zarodki, bo ryzyko chorób genetycznych jest bardzo duże? Jakie choroby grożą naszemu dziecku, czy tylko genetyczne, czy może np. opóźnienie psychoruchowe?

Mąż jest nosicielem zrównoważonej translokacji. Mają Państwo 50% szans na zdrowe dziecko, a 50 % ryzyka, że ciąża się poroni lub urodzi się dziecko z wadami. Jedną z możliwych chorób, którą może być dotknięte Państwa dziecko jest tzw. translokacyjny zespół Downa. Wszystkich szczegółów dotyczących Państwa sytuacji udzieli lekarz genetyk podczas porady genetycznej, która jest dostępna w ramach NFZ-tu.

Embriolog nOvum

Powrót do forum