Niskie bHCG a prawidłowy pęcherzyk

Jestem po ET 22 lipca był to 21 dc. Podano rozmrożoną blastocystę 5AA.
Wyniki BHCG:
6dpt 64,65
8dpt- 168
10 dpt- 281
Te wyniki wykonano metodą L47 BHcG total
13 dpt 528
15 dpt 1052
17 dpt 1883
te wyniki wyk. L46 -podjednostka BHCG

17dpt USG-widoczny pęcherzyk ciążowy 8,7 mm, prawidłowo umiejscowiony.. Według USG ciąża wskazuje na 4t6d a lekarka zapisała na wydruku 5t 1d ciąży. Niby pęcherzyk jest prawidłowej wielkości ale przy takim pęcherzyku BHCG powinna być już w granicach 3-4 tys. Lekarka nie kazała nam się cieszyć gdyż: w wywiadzie 2 ciąże biochemiczne (ostatnia z poprzedniego transferu gdzie max BHCG w 13dpt było 74), BHCG rośnie poniżej oczekiwań- znaczy sie przyrost jest za mały, do tego mam komórki NK na poziomie 17,6 % (2 tyg. po poprzedniej ciąży wynik był 23 %-nie było to leczone). Od 2dc biorę metypred 3x1 tab - 4 mg).Od USG mam zwiększony metypred do 4 tab. dziennie. Lekarka sugerowała że zarodek obumiera. Mamy się zgłosić 25dpt, na kolejne USG gdzie według lekarki musi być widoczny zarodek i serduszko.
Czy po analizie powyższych danych faktycznie jest aż tak źle, że zarodek obumiera? I czy NK mogą mieć aż taki wpływ? Lekarka powiedziała że jeszcze nie czepiałaby się mocno tej BHCG gdyby NK były poniżej 12 %. I teraz nie wiem co zrobić. Generalnie moim lekarzem jest ktoś inny, znany bardzo profesor. Do niej poszłam bo akurat przyjmuje w oddziale mojej kliniki i było mi do niech bliżej. Czy może lepiej zasięgnąć opinii mojego lekarza prowadzącego ? Ta lekarka podważyła opinie mojego prof twierdząc że powinnam mieć te komórki NK zbite zanim zaczął się cykl z ET.A mój prof wyraźnie mówił że nie widzi takiej potrzeby. Komu wierzyć?

Na chwilę obecną można jedynie śledzić dalszą dynamikę rozwoju ciąży za pomocą USG.Tylko w ten sposób będzie można stwierdzić ewentualne obumarcie zarodka.

Diagnostyka i terapia immunologiczna, w trakcie której jest zlecane między innymi badanie komórek natural killers(NK), nie jest rekomendowana przy nawracających niepowodzeniach w implantacji (zagnieżdżaniu zarodków) ani przez Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu, ani przez Sekcję Płodności i Niepłodności Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, nie ma bowiem ewidentnych dowodów medycznych na to, że takie działania zwiększają szansę na ciążę w kolejnych próbachin vitro.

Embriolog nOvum

Powrót do forum