Zaburzenia fazy lutealnej; jak właściwie przygotować się do CRIO-ET?
Pytanie |
Przygotowuję się do kriotransferu na cyklu naturalnym. Opóźnienia owulacji, krótka faza lutealna w ostatnich cyklach może świadczyć o niedomodze lutealnej. Przeczytałam, że większość problemów fazy lutealnej wynika w istocie z zaburzeń w fazie folikularnej. Czy w związku z tym radzilibyście mi Państwo monitorować poziom FSH i LH przed owulacją? Czy zrobić też badanie poziomu progesteronu i kiedy? Przeczytałam, że progesteron, np. Duphaston, należałoby brać zaraz po owulacji, jeszcze przed transferem. Czy przy założeniu, że poprzednie nieudane transfery mogły być związane ze zbyt niskim poziomem progesteronu, należałoby monitorować jego poziom po transferze? Czy wybór cyklu naturalnego przy zaburzonych cyklach/opóźnienie owulacji, 5-dniowa faza lutealna/jest słuszne? Z góry przepraszam za tyle pytań, ale jesteście Państwo jedynym miejscem, gdzie oczekiwać mogę kompetentnej odpowiedzi. |
Odpowiedź |
Ogólna zasada jest następująca: kriotransfer w naturalnym cyklu wykonuje się wtedy, gdy cykl naturalny jest prawidłowy, z prawidłową owulacją i długością trwania zarówno fazy folikularnej (I połowy), jak i lutealnej ( II połowy cyklu). Jeśli ma Pani zaburzenia cyklu, powinna Pani wraz z lekarzem rozważyć przygotowanie do kriotransferu w cyklu bezowulacyjnym z użyciem leków stymulujących do wzrostu samą śluzówkę macicy. Bowiem brak prawidłowej owulacji może powodować problemy z fazą lutealną cyklu, a co za tym idzie – niskimi poziomami progesteronu. Jak Pani słusznie pisze, faza lutealna i prawidłowy poziom progesteronu zależy od prawidłowej fazy folikularnej i prawidłowej owulacji Jeśli owulacja jest nieprawidłowa lub jej nie ma, samo zwiększenie ilości progesteronu może nie dać pożądanych efektów. Embriolog nOvum |