Sukces po 2-letnich staraniach

Novum to dla nas miejsce, w którym spełniają się marzenia, bo to tutaj usłyszeliśmy bicie serca naszego dziecka.
Świetne zorganizowana klinika i wspaniali ludzie, którzy te marzenia spełniają.
Nie sposób wymienić wszystkich napotkanych pracowników z osobna, ale podczas 2 letnich starań (byliśmy trudnym przypadkiem) doświadczałam tu na każdym kroku prawdziwych aktów życzliwości, serdeczności i szczerej pomocy.
Od profesjonalnych i przemiłych pań w recepcji, dzwoniących i informujących zawczasu o opóźnieniu wizyty, czy pań pielęgniarek otwierających gabinet zabiegowy po godzinach, aby pobrać krew – dzięki którym nie musieliśmy przyjeżdżać specjalnie drugi raz tylko w tym celu.
Po panie położne odprowadzające do windy kiedy zrobiło mi się słabo po punkcji.
Po cały zespół w części zabiegowej kliniki: panie pielęgniarki i pana pielęgniarza, którzy tak troskliwie podawali wodę, pomagali, dopytywali.
Po nade wszystko fantastyczny zespół lekarski.
Pani doktor Małgorzata Smędek – endokrynolog trzymająca w ryzach hormony.
Pan doktor Bogdan Biarda – anestezjolog, uspokajający i trzymający za rękę przed narkozą.
Pan doktor Jacek Doniec – spec od histeroskopii.
Pani doktor Renata Jaczyńska – która z taką uwagą sprawdzała obraz na usg, aby niczego nie przeoczyć.
Pani doktor Jolanta Czarkwiani – której akupunktura czyni cuda.
I nasi ginekolodzy:
pan doktor Jan Lewandowski – czysty profesjonalizm, ogromna wiedza i serce na dłoni
i nasza przekochana pani doktor Dominika Puchta – której wyjątkowości nie sposób ubrać w kilku słowach…
Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy!