Ciąża po zapłodnieniu in vitro

Jeśli test potwierdza ciążę, pacjentka kontynuuje leczenie progesteronem aż do zakończenia I trymestru ciąży (10 – 12 tygodni od przeprowadzenia zabiegu IVF) – w tym czasie dawka leku zostanie skorygowana w zależności od aktualnych wyników badań. Badanie USG potwierdzające ciążę wykonuje się dwukrotnie: w 25. dniu po zabiegu w celu ustalenia czy pęcherzyk płodowy znajduje się macicy, a kolejne, w 35. dniu po transferze, w celu zarejestrowania czynności serca płodu. Jeśli badanie wykonywane jest w nOvum, jest to ostatnia wizyta u lekarza prowadzącego dotychczasowe leczenie.

Ciąża po zapłodnieniu in vitro

Pierwsze tygodnie: radość i lęk

Leczenie zakończone upragnioną ciążą to zawsze ogromna radość rodziców i satysfakcja dla lekarza prowadzącego. Prowadzenie ciąży wnOvum oczywiście jest możliwe, ale nie zawsze u lekarza, który prowadził leczenie niepłodności. Wiemy, że pacjentki, które przez czas leczenia związały się ze swoim lekarzem przyjmują z żalem tę informację, lecz taka jest konieczność ze względu na znaczną liczbę par oczekujących na leczenie niepłodności. Jednocześnie lekarze opiekujący się pacjentkami ciężarnymi w nOvum to specjaliści z wieloletnim położniczym doświadczeniem klinicznym i praktyką w opiece nad kobietami, które zaszły w ciążę po leczeniu niepłodności.

U wielu pacjentek początkową wielką radość z powodu potwierdzenia dawno oczekiwanej ciąży zastępuje niepokój i natrętnie powracające pytanie: czy wszystko będzie dobrze? Pierwsze tygodnie to często intensywne wsłuchiwanie się we własne ciało i nadmiernie lękowe reakcje na każdy podejrzany objaw. Trudno się temu dziwić, zważywszy jak długą i bolesną drogę przebyli rodzice. Warto jednak pracować nad tym, żeby po okresie trudnego leczenia czas ciąży był radosny i spokojny. Opieka doświadczonego lekarza, ginekologa – położnika, daje poczucie bezpieczeństwa i szybciej pozwala uzyskać równowagę emocjonalną przyszłej mamie. Lekarze opiekujący się ciężarnymi w nOvum rozumieją doskonale wzmożony niepokój pacjentek i poświęcają tyle uwagi i czasu, ile potrzeba na rozwianie wszelkich wątpliwości.

 

Ciąża to nie choroba - nawet po zapłodnieniu in vitro

Nawet po zastosowaniu najbardziej skomplikowanych technik wspomaganego rozrodu, przebieg ciąży i porodu może być absolutnie prawidłowy i fizjologiczny. Niepłodność jest chorobą, ale ciąża uzyskana w wyniku jej leczenia wcale nie! To, jak przebiega może zależeć od przyczyny niepłodności, ale jeśli nie występują komplikacje, należy prowadzić normalny tryb życia, oczywiście stosowny dla kobiety spodziewającej się dziecka. Nie ma konieczności leżenia, rezygnowania z pracy, z umiarkowanej aktywności fizycznej czy współżycia. Wszystko zależy od samopoczucia kobiety i wyników aktualnych badań. Większość naszych mam, po pierwszych, czasem trudnych tygodniach odzyskuje spokój i radość.

 

Ciąża podwyższonego ryzyka

Jednak bywa i tak, że ciąża po leczeniu niepłodności wymaga szczególnego traktowania. Wynika to miedzy innymi z faktu, że leczeniu niepłodności często poddają się kobiety po 35. czy nawet 40. roku życia. Naturalna wydolność i sprawność organizmu spada wraz z wiekiem, oczywiście u każdego w różnym stopniu. Ciąża – nawet samoistna – w tym wieku stwarzać może większe zagrożenie cukrzycą ciężarnych, nadciśnieniem indukowanym ciążą i innymi tego typu powikłaniami.

Kolejnym powodem może być ciąża mnoga. Noszenie jednocześnie dwójki lub więcej dzieci stanowi większe obciążenie dla matki. Częściej w takich przypadkach mamy do czynienia z cukrzycą ciężarnych, nadciśnieniem indukowanym ciążą, nasilającymi się obrzękami i żylakami, przedwczesnym porodem dzieci ze zmniejszoną masą ciała. W ciąży bliźniaczej trzeba liczyć się z częstszymi badaniami ginekologicznymi i badaniami USG oraz z koniecznością spędzenia pewnego czasu w szpitalu, zwłaszcza w końcowych jej tygodniach. Ułożenie dzieci uniemożliwiające poród drogami natury, często skłania lekarzy do zakończenia ciąży cesarskim cięciem.

Termin porodu

Termin porodu

W przypadku ciąży po zapłodnieniu in vitro termin wyliczamy nie na podstawie daty ostatniej miesiączki, tylko daty punkcji jajników i pobrania komórek jajowych. Od tego dnia do teoretycznego terminu porodu dodaje się 38 tygodni.

Badania prenatalne

Dzięki wczesnej diagnostyce ultrasonograficznej wykonywanej w okresie między skończonym 9 a 13 tygodniem ciąży + 6. dniami, skojarzonej z biochemicznym badaniem próbki krwi pobranej od matki, można ustalić ryzyko wystąpienia niektórych zaburzeń genetycznych płodu, przede wszystkim trisomii chromosomów 21, 18 i 13 oraz niektórych wad wrodzonych.

Najczęstszym i najbardziej znanym zespołem wad jest tzw. zespół Downa, czyli trisomia chromosomu 21. Z wiekiem matki rośnie ryzyko wystąpienia tego zespołu u płodu.

Do testu przesiewowego muszą być przeprowadzone następujące badania:

  1. Ultrasonograficzny pomiar niewielkiej przestrzeni płynowej występującej na karku płodu, zwanej przeziernością karku (NT, ang. Nuchal Translucency). Ze wzrostem grubości przezierności karku rośnie ryzyko aberracji chromosomowych i niektórych wad u płodu, np.: wad serca. Badanie musi być wykonane przez doświadczonego lekarza ultrasonografistę na aparacie wysokiej jakości. Podczas badania ultrasonograficznego zmierzone będą wymiary płodu, jego budowa anatomiczna pod kątem możliwych do zdiagnozowania w USG wad płodu, oceniona zostanie również czynność serca.
  2. Oznaczenie poziomu stężeń następujących substancji w surowicy krwi matki:
    • osoczowego białka ciążowego A (PAPP-A, ang. Pregnancy Associated Plasma Protein A),
    • hormonu beta-hCG (ang. free beta human Chorionic Gonadotropin).

    Ocena zmiany ich stężeń służy do obliczenia ryzyka wystąpienia aberracji chromosomowych. Dane o poziomie hormonu i białka oraz pomiary uzyskane z USG są, po uwzględnieniu wieku matki i informacji z wywiadu, przeliczane na ryzyko dotyczące badanej ciężarnej.

Jak interpretować wyniki testu złożonego USG + PAPP-A + beta hCG?

Test złożony (zwany czasami w skrócie po prostu testem PAPP-A) jest badaniem przesiewowym o bardzo wysokiej czułości wykrywania zespołu Downa, która wynosi ok. 90%, to znaczy, że wykrywanych jest 9 na 10 chorych płodów.

W około 5% przypadków test może być zinterpretowany jako nieprawidłowy i w tej grupie mieści się około 90% płodów z zespołem Downa. Nieprawidłowy (czyli dodatni) wynik testu nie oznacza, że w danym przypadku mamy do czynienia z chorym płodem, a tylko, że badana ciąża zaliczona jest do grupy o podwyższonym ryzyku. Za pomocą testu nie może być postawiona ostateczna diagnoza, konieczne jest wykonanie badania inwazyjnego.

Z drugiej strony prawidłowy (czyli ujemny) wynik badania nie daje gwarancji niewystąpienia u płodu aberracji chromosomowych, oznacza tylko, że szansa na ich wystąpienie jest mała.

Wykluczenie aberracji chromosomowych może nastąpić tylko w wyniku bezpośredniego badania chromosomów pochodzących od płodu, uzyskanych drogą amniopunkcji, kordocentezy lub biopsji trofoblastu, które należą do badań inwazyjnych.

Nie stwierdzono znacząco częstszego występowania wad płodu po zastosowaniu technik wspomaganego rozrodu. Częstość występowania wad płodu jest minimalnie większa niż w populacji niemającej problemów z płodnością, dla której ryzyko to wynosi ok. 3%, i, według oficjalnego stanowiska ESHRE (Europejskiego Towarzystwa Rozrodczości Człowieka i Embriologii) zawartego w „ESHRE positionstatement. By SQUART, 07 April 2009′ Bitrh defects In IVF children.”, wynosi  4,2 – 4,5% (podobnie dla dzieci urodzonych po konwencjonalnym zapłodnieniu pozaustrojowym, jak i po mikroiniekcji ICSI, jak i po spontanicznym zajściu w ciążę po długim okresie oczekiwania na nią). Ten nieznaczny wzrost jest związany z niepłodnością, a nie technikami jej leczenia.

Według Bonduelle i Van Steirteghema badających dzieci urodzone w latach 1991 – 1999 po zapłodnieniu metodą ICSI, nieznacznie (do 1,56%) wzrasta ryzyko aberracji chromosomowych (zmiany w liczbie chromosomów) 1. W ogólnej populacji to ryzyko wynosi 0,5%. Może mieć to związek z większą częstością występowania aneuploidii (nieprawidłowej liczby chromosomów) w plemnikach niepłodnych mężczyzn.

Dlatego w przypadku pacjentek powyżej 37. roku życia, a także u wszystkich pacjentek po mikroiniekcji ICSI, zaleca się wykonanie badań prenatalnych (amniopunkcji) między 12. a 16. tygodniem ciąży. Polegają one na nakłuciu macicy przez skórę i pobraniu wód płodowych do badania genetycznego. Badanie jest inwazyjne, toteż nie wszystkie pary wyrażają zgodę na jego przeprowadzenie.

 

Zapraszamy do nOvum

Zapraszamy do nOvum

Istnieje również możliwość wykonania w Przychodni Lekarskiej nOvum nieinwazyjnych, przesiewowych badań prenatalnych w kierunku zespołu Downa i otwartych wad układu nerwowego, tzw. Double test (dawny TRIAS) lub PAPP-A. Zarówno Double test, jak i test PAPP-A określają prawdopodobieństwo występowania wyżej wymienionych wad u płodu. Jeżeli prawdopodobieństwo jest duże, trzeba wynik ten zweryfikować za pomocą amniopunkcji.