Borelioza – czy leczenie jest na tyle skuteczne, że będę mogła wkrótce podejść do krioET?

Rozpoznano u mnie rumień wędrujący (objaw boreliozy), lekarz zalecił kilkutygodniową antybiotykoterapię. Ponieważ planowałam podejść do kriotransferu, bardzo mnie ta sytuacja zmartwiła. Lekarz chorób zakaźnych stwierdził, że na tym etapie zakażenia krętkiem boreliozy leczenie jest bardzo skuteczne (u większości) i po zakończeniu kuracji nie widzi przeciwwskazań do transferu. Mam wątpliwości czy faktycznie. Czy macie Państwo doświadczenie w takich sytuacjach?

Należy odroczyć podejście doin vitrodo czasu zakończenia diagnostyki i kompletnego wyleczenia, tak, by nie musieć rozpoczynać lub kontynuować antybiotykoterapii w (ewentualnej) wczesnej ciąży. Proszę zaufać lekarzowi i zastosować się do jego zaleceń.

Embriolog nOvum

Powrót do forum