Co mogło być przyczyną ciąży biochemicznej?

W październiku podchodziłam do crio (AZ) dwóch blastocyst 4AA (para biologiczna ma bliźniaki dzięki in vitro). Cykl był farmakologiczny. Test płytkowy i beta hCG wykazały ciążę. Po 48h beta spadła. Z 8/9 dpt miałam w nocy bardzo silny skurcz macicy, który mnie obudził. Po tych dniach testy były już ujemne. Co mogło być przyczyną ciąży biochemicznej? Czy ten skurcz mógł być przyczyną odrzucenia zarodków przez organizm? Wszystkie przeciwciała i immunologię mam ok. Mamy jeszcze jeden zarodek i boję się żeby sytuacja się nie powtórzyła. Czy można zrobić jeszcze jakieś badania?

Poronienia biochemiczne najczęściej związane są z nieprawidłową implantacją (zagnieżdżeniem) zarodka. Może to być spowodowane albo nieprawidłowym rozwojem trofoblastu (części zarodka, z którego rozwija się łożysko), albo niedostatecznym przygotowaniem do przyjęcia zarodkaśluzówki macicy, co może być spowodowane jej nieprawidłowym ukrwieniem lub niedostateczną jej synchronizacją z rozwojem zarodka z powodu reakcji na stymulację hormonalną. W warunkach naturalnych do wczesnego poronienia dochodzi zanim jeszcze kobieta odkryje, że jest w ciąży, myląc krwawienie towarzyszące poronieniu z krwawieniem miesiączkowym. W przypadku ciąż po zabiegach in vitromylnie można dojść do przekonania, że ciąż biochemicznych zdarza się więcej. Jest to jednak wynik dużo dokładniejszego i wcześniejszego badania kobiety w kierunku ciąży, ponieważ w tych przypadkach ciąża jest niezwykle oczekiwana. Medycyna nie jest w stanie zapobiec bardzo wczesnym poronieniom. Pocieszeniem mogą być doniesienia naukowców, mówiące o tym, że kobiety, które doświadczyły ciąży biochemicznej po zabieguin vitromają statystycznie większą szansę na prawidłową ciążę w następnych próbach.

Embriolog nOvum

Powrót do forum