Czy faktycznie nie ma co podchodzić do transferu ze śluzem w macicy, bo uniemożliwi on implantację?

Szykuje się do crio na cyklu sztucznym na estrofemie, byłam na usg w 16dc i na usg w macicy uwidoczniły się duże ilości śluzu. Dr mówi, że on powinien zniknąć po włączeniu progesteronu, ale jeśli nie, to że nie ma co podchodzić do transferu ze śluzem w macicy, że uniemożliwi implantację. Jak wygląda to w Novum w przypadku śluzu w macicy (nie w szyjce)? Mam do zabrania ostatni zarodek u Państwa i chciałabym się jak najlepiej przygotować.

Występowanie płynu (śluzu?) w macicy może uniemożliwić implantację zarodka. Przyczyna tego zjawiska powinna być zdiagnozowana.

Embriolog nOvum

Powrót do forum