Czy można podejść do kriotransferu z niewielką torbielką czynnościową?

Czy można podejść do kriotransferu z niewielką torbielką czynnościową? Miałam 2 pęcherzyki, jeden w prawym, drugi w lewym jajniku, z tego jeden pękł, a drugi nie. Pani doktor na wizycie powiedziała, że nie ma przeszkód do wykonania crio. A dzień wcześniej usłyszałam od innej Pani doktor, że pęcherzyki muszą pęknąć, bo inaczej nie ma mowy o kriotransferze.

Torbiel, która utworzyła się w Pani jajniku jest najprawdopodobniej przetrwałym pęcherzykiem Graafa, który w odpowiednim momencie w cyklu nie pękł i nie uwolnił komórki jajowej. Torbiele takie znikają samoistnie w ciągu 1-3 cykli. Po wystąpieniu miesiączki należy zrobić badanie USG, w trakcie którego lekarz stwierdzi czy torbiel zniknęła. Jeśli tak się stanie, tym samym rozpocznie się nowy cykl, a z nim szansa na prawidłową owulację i możliwość wykonania kriotransferu. Istnieje możliwość przystąpienia do kriotransferu w cyklu sztucznym z istniejącą torbielą. Decyzję powinna podjąć Pani po konsultacji z lekarzem prowadzącym i rozpatrzeniu innych możliwości. Torbiel nie wpłynie negatywnie na zarodek, natomiast ciąża i rosnące hormony ciążowe mogą spowodować, że torbiel się powiększy (zazwyczaj zmniejsza się samoistnie po 12. tyg. ciąży). W związku z tym, decyzję o przystąpieniu do transferu z torbielą podejmuje się w ostateczności, kiedy inne sposoby przygotowania są niemożliwe (np. przewlekle niepękające pęcherzyki jajnikowe i brak wzrostu śluzówki w cyklu sztucznym itp.).

Pani sytuacja, kiedy jeden pęcherzyk pękł, a drugi nie jest nieco odmienna od opisanych powyżej, jeśli była Pani przygotowywana w cyklu naturalnym. W takiej sytuacji pęknięcie jednego pęcherzyka i wytworzenie ciałka żółtego powinno być wystarczające do produkcji naturalnego progesteronu i odpowiedniej przemiany śluzówki macicy umożliwiającej zagnieżdżenie zarodka. Ostateczną decyzję o przeprowadzeniu transferu należy podjąć po konsultacji z Pani lekarzem prowadzącym.

Embriolog nOvum

Powrót do forum