Czy powinniśmy szukać pomocy u lekarza zajmującego się niepłodnością?

Ja oraz mój partner nie staramy się i nigdy nie staraliśmy się o dziecko. Jednakże badania nasienia zlecone mojemu partnerowi przez urologa przy okazji próby diagnozy sporadycznego bólu jądra wykazały obniżoną jakość nasienia (2 badania w odstępie 7 tygodni: ruchliwość postępowa 17% w I i 7% w II, prawidłowa budowa 5% w I i 4% w II). Wysoce nas te wyniki zaniepokoiły, jako że planowaliśmy zacząć się starać o dziecko w przeciągu roku, maksymalnie 2 (ja mam już 28 lat i obawiam się, że czas działa na moją niekorzyść). Pytanie brzmi: czy w związku z takimi wynikami powinniśmy szukać pomocy u lekarza zajmującego się niepłodnością? Na chwilę obecną nie wiemy nic o mojej płodności oraz nigdy nie próbowaliśmy rzeczywiście począć dziecka. Czy powinniśmy w tej sytuacji po prostu zacząć się jak najszybciej o nie starać i po upływie roku bez rezultatów zgłosić się do lekarza, czy może nie czekać i już podjąć jakieś kroki?

Na chwilę obecną nie podstaw do zgłoszenia się do kliniki leczenia niepłodności - niepłodności podejrzewamy wówczas, gdy w ciągu roku, mimo regularnego współżycia bez zabezpieczenia (2 – 3 razy w tygodniu), nie udało się uzyskać ciąży. Proszę także pamiętać, że znaczny potencjał rozrodczy partnerki może zrównoważyć pogorszone właściwości nasienia mężczyzny. Obydwa wyniki badań powinny zostać skonsultowane z andrologiem, który może podjąć decyzję o konieczności wdrożenia ewentualnego leczenia.

Embriolog nOvum

Powrót do forum