Jaka jest szansa, że kolejny kriotransfer nie zakończy się ponownie poronieniem chybionym?

Jaka jest szansa, że kolejny kriotransfer nie zakończy się ponownie poronieniem chybionym? Mam 29 lat. Od ubiegłego roku toczymy z mężem walkę o dziecko. Wyniki męża są dobre. Moje wyniki: FSH - 7,27mlU/ml, LH - 5,00mlU/ml, AMH - 3,35 ng/ml, CA 125 - 11U/ml. W grudniu i w styczniu poddałam się dwóm próbom inseminacji, które zakończyły się niepowodzeniem. Następnie podjęliśmy decyzję o in vitro. W wyniku stymulacji podczas punkcji w marcu pobrano 14 komórek, z których tylko 6 okazało się być dojrzałych, zapłodniły się 4, a przetrwały tylko 3. Ze względu na przestymulowanie transfer został odroczony. Transfer miałam wykonany w czerwcu. Zostały podane mi dwa zarodki 7,8- blastomerowe. Transfer zakończył się początkowym sukcesem. Na usg widać było pęcherzyk ciążowy z zarodkiem, pęcherzykiem żółtkowym i bijącym serduszkiem. Jednak 2 tygodnie później podczas usg był widoczny jedynie pusty pęcherzyk ciążowy, a pole płodowe było nie do oceny. Początkowo bHCG przyrastało prawidłowo, lecz później zwolniło. Następnego dnia po USG trafiłam do szpitala w celu wywołania poronienia. Skończyło się to zabiegiem. Dodam, że przez cały czas trwania ciąży nie miałam żadnych niepokojących objawów, żadnego plamienia, żadnych bóli. Mam pytanie co mogło być przyczyną poronienia chybionego? Czy warto przed kolejnym podejściem zrobić badanie kariotypu? Jakie badania mogę wykonać, aby zwiększyć szanse na powiedzenie kolejnego kriotransferu? Kiedy najwcześniej mogę podejść do kolejnej próby?

Choć trudno jednoznacznie określić przyczyny, najczęściej wczesnemu poronieniu ulegają zarodki nieprawidłowo rozwijające się i organizm kobiety samoistnie dąży do zakończenia ciąży na bardzo wczesnym etapie, aby nie dopuścić do rozwoju nieprawidłowej ciąży (poronienie kliniczne). Po poronieniu i zabiegu łyżeczkowania jamy macicy na ogół zaleca trzymiesięczną przerwę przed kolejnymi staraniami o dziecko. Zajście w ciążę tuż po poronieniu znacząco zwiększa ryzyko utraty kolejnej ciąży, głównie z uwagi na zachwianie gospodarki hormonalnej po ostatniej ciąży oraz słabą regenerację śluzówki macicy, niegotowej do przyjęcia kolejnego zarodka. Jedno poronienie może zdarzyć każdemu. Pełna diagnostykę przyczyn wdraża się po dwukrotnym poronieniu.

Embriolog nOvum

Powrót do forum