Kilka pytań od pacjentki nOvum

Mam parę pytań. Jestem państwa pacjentką. Mam 31 lat, waga 50kg, AMH wysokie ale brak zespołu policystycznych jajników. Cykle co 27 dni regularne, owulacja co miesiąc potwierdzana przez usg przez rok. Wszystkie inne badania idealne w tym kariotypy. Problemem jest nasienie męża. Punkcja jajników w zeszłym miesiącu, pobrano 14 komórek, 11 dojrzałych, zapłodniły się wszystkie i wszystkie przetrwały do stadium blastocysty, wszystkie zarodki klasy 4-AA. Po punkcji świeży transfer nie udany. Teraz jestem w w 4 dniu po kriotransferze na cyklu naturalnym. Endometrium w dniu transferu 8,1. Transfer odbył się bez problemów. Od transferu Lutinus dopochwowo 3xdziennie. Czy w drugim dpt blastocysty różowe plamienie może oznaczać implantację czy to za wcześnie? Czy BHCG w 3dpt =0 oznacza, że ciąży nie będzie? Czytałam, że niektóre doniesienia medyczne, mówią, że w 3 dpt blastocysty powinien być nieznaczny przyrost? Co państwo myślą o takich doniesieniach? Czy jeżeli teraz druga próba się nie powiedzie, istnieją wskazania do wykonania histeroskopii w moim przypadku, czy czekać cierpliwie na zarodek, który zapoczątkuje ciążę? Po punkcji miesiączkę dostałam w 6dpt podczas brania leków. Teraz termin miesiączki wypada na jutro, transfer był 18 sierpnia. Czy jeżeli ta próba się nie powiedzie miesiączkę dostanę jutro w terminie, czy po odstawieniu Lutinusa, da się to przewidzieć? Od 2 dpt cały czas odczuwam lekki ból jak bym za chwilę miała dostać miesiączkę. Biorę no-spę 3x2. Czy takie odczucia są również przy powodzeniu?

Niewielkie plamienie pojawiające się w kilka dni po transferze może zwiastować ciążę (tak zwane plamienie implantacyjne), jednak plamienia implantacyjnego w praktyce nie można odróżnić od plamienia przed miesiączką. Rozstrzygający jest jedynie czas i ewentualny poziom hormonu ciążowego we krwi. Zarodki podane do macicy w stadium blastocysty zagnieżdżają się w śluzówce macicy na ogół w ciągu 1 - 2 dni po transferze. Po pomyślnej implantacji zapłodnionego oocytu, trofoblast zaczyna produkować przenikającą do krwi gonadotropinę kosmówkową. Wykrywalne stężeniehCGwe krwi (powyżej 1 mlU/ml) pojawia się najpóźniej do 48. godzin po implantacji zarodka. Naszym pacjentkom, dla osiągnięcia wiarygodnych wyników, zalecamy jednak oznaczenie poziomuhCGpo upływie 1.2 – 14. dni od transferu, choć pierwsze oznaki wzrostu poziomuhCGwe krwi po transferze rozwiniętej blastocysty można zaobserwować już po 10. dniach od transferu; 3 dni po transferze to stanowczo za wcześnie, aby jednoznacznie ocenić czy doszło do implantacji.

W przypadku procedur zapłodnienia pozaustrojowego przy niepowodzeniu próby miesiączka pojawia się na ogół po odstawieniu preparatów zawierających progesteron (np. Duphaston, Luteina), ale nie jest to regułą.

Często bóle o typie przedmiesiączkowym odczuwają pacjentki we wczesnej ciąży, która potem dobrze się rozwija. Do czasu oznaczenia poziomuhCGw surowicy, a przy utrzymującej się czynności skurczowej macicy, która objawia się takimi właśnie bólami, należy rozważyć zażywanie leków rozkurczowych po konsultacji z lekarzem. Gdyby objawy się nasiliły, również należy skontaktować się z lekarzem prowadzącym. Powodzenia!

Embriolog nOvum

Powrót do forum