Konieczność odroczenia świeżego ET z uwagi na nieprawidłowy poziom progesteronu

Mam 33 lata. Moje AMH wynosi 0,7. Chciałam rozpocząć procedurę in vitro, ale po zbadaniu progesteronu (1,1) lekarz powiedział, że w takim przypadku nie można by zrobić transferu, a jedynie mrozić blastocysty, co graniczy cudem, żeby przy moim niskim AMH takie powstały. Przepisał mi tabletki antykoncepcyjne na 1 cykl i jeśli to nie pomoże, to trzeba będzie odroczyć transfer i wierzyć, że będzie co mrozić. Czy norma progesteronu, o której mówi lekarz (0,5) jest we wszystkich klinikach, czy to wymysł mojej? Dlaczego tak jest, skoro w tabeli norma wynosi 1,5? Jaka jest szansa, że po tabletkach anty progesteron spadnie?

Podwyższony poziom progesteronu zmniejsza szansę na ciążę przy świeżym transferze, ale jej kompletnie nie wyklucza. W związku z tym decyzję o transferze lub jego odroczeniu trzeba dobrze przemyśleć, biorąc również pod uwagę Pani dotychczasowe doświadczenia w leczeniu. Najwłaściwszą decyzję może podjąć Pani wraz z lekarzem prowadzącym i embriologiem, znając swoją aktualna sytuację i rozważając wszystkie przytoczone przez Panią argumenty.

Embriolog nOvum

Powrót do forum