Kto podczas refundowanego IVF-u decyduje ile oocytów można najmniej zapłodnić i na jakiej podstawie?
Pytanie |
Czytałam w poprzedniej odpowiedzi, że to nie pacjentka podejmuje decyzję o liczbie zapłodnionych komórek podczas refundowanego IVF-u. Kto więc decyduje ile oocytów można najmniej zapłodnić i na jakiej podstawie? Czy można zapłodnić więc 3 oocyty, bo ja z kolei taka liczbę bym wolała? |
Odpowiedź |
Liczba komórek przeznaczonych do zapłodnienia w ramach refundowanego IVF-u jest odgórnie ustalona przez MZ, a jedynym kryterium jest wiek pacjentki – u pań, które nie ukończyły 35 r. ż. zapładnia się 6 komórek jajowych (o ile tyle zdoła się uzyskać w wyniku stymulacji i po punkcji jajników); ewentualny nadmiar pobranych komórek jajowych można zamrozić, u pacjentek po 35 r. ż. zapładnianych może być więcej niż 6 oocytów. Proszę pamiętać, że rzadko kiedy zapładniają się wszystkie komórki poddane zabiegowi. A po podaniu jednego zarodka podczas transferu mrozi się tylko te, które po odpowiednio długiej hodowli (najczęściej 5 dni) osiągnęły stadium blastocysty. Szansa na to, że zarodki dohodują się do stadium blastocysty wynosi 30-60%. Dlatego zapładnianie dużo mniejszej liczby komórek znacząco zmniejsza szansę na ciążę. W przypadku dalszych wątpliwości dotyczących ograniczeń w ilościach zapładnianych komórek w programie refundacyjnym proszę zadać pytanie bezpośrednio do MZ http://invitro.gov.pl/kontakt Embriolog nOvum |